18 XII 1976

tajne spec. znaczenia

Zgodnie z decyzją pułkownika w dniu 17 bm przeprowadzono rozmowę z tw Lech - w stosunku do którego na podstawie informacji W. III Dep. III MSW zaistniały podejrzenia zajmowania w toku współpracy dwulicowej postawy i nie informowania SB o znanych mu faktach odnośnie działalności antypaństwowej osób z nim związanych.

W rozmowie tw ps. Lech stwierdził, że w toku dotychczasowej współpracy przekazywał SB tylko takie informacje, które uznał sam za stosowne. Taka też rzekomo była umowa z pracownikiem, który dokonał jego pozyskania. Stąd też nie mówił w przeszłości jak i teraz o wszystkich swoich kontaktach i ich działalności. (…)

Jeżeli chodzi o osobę Kuronia to przeprowadził z nim parogodzinną rozmowę w czasie której stwierdził, że jest to gracz polityczny dużej klasy wykorzystywany przez syjonistów, z czego nie zawsze zdaje o­n sam sobie sprawę. (...)

Zdaniem "Lecha" reprezentowana przez niego grupa jest skłonna "podjąć walkę z Kuroniem"

W. Ziembiński - jako osobnik nieodpowiedzialnego skłonnego do megalomanii (...) przerzucającego się do różnych inicjatyw i dającego się wykorzystać przez każdego, kto nad nim góruje inteligencją bądź potrafi mu zaimponować" grupa narodowa stoi na stanowisku ateistycznym są realistami nie mogą nie docenić roli Kościoła

"Lech" zgodził się z uwagą, że działalność grupy narodowej może w określonej sytuacji stanowić poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa w sytuacji gdyby ktoś usiłował podjąć działalność stojącą na pograniczu przestępstwa i legalności. Dotychczas jednak nic takiego nie stwierdził. (…)

Na zakończenie rozmowy "Lech wyraził chęć spotkania się ze mną 23 bm. o godz. 12.00 i przygotowania do tego czasu opracowania dotyczącego jego poglądów politycznych i ewentualnie działalności w grupie narodowej. Uzyskany w ten sposób materiał ma stanowić podstawę dalszych z nim kontaktów.

Wnioski:

- w toku dotychczasowej współpracy okazał się nieszczery i dwulicowy

- "Lech" obok współpracy podjął negatywną działalność w nieznanej nam grupie, którą określa jako "narodową" i musi odgrywać w niej jedną z czołowych ról - jest prawdopodobnie odpowiedzialny za "pion polityczny"

- jeśli tw dostarczy na spotkanie wartościowy materiał operacyjny można z nim nadal kontynuować współpracę przy jednoczesnej pełnej kontroli, w przeciwnym przypadku trzeba go poddać aktywnemu rozpracowaniu.

naczelnik Wydz. III

ppłk Andrzej Maj